W ten weekend w końcu doczekałam się mojego zamówienia z DM. Przybyło mi kilka kosmetyków Balea i trzy nowe paletki cieni. Cieszę się tym bardziej, że wszystkie kosmetyki będę testować po raz pierwszy. Wszystkie wybierała moja kuzynka i tak naprawdę dopóki nie zobaczyłam, to nie wiedziałam co będzie. Jeśli chodzi o kolory cieni chciałam coś z beżem, brązem ewentualnie ładny róż lub granat. Co mam zobaczcie sami :).
- Pierwsza z lewej to Catrice 040 Never Let Me Go - kolory w paletce to piękne beże, brązy i łosoś. Bardzo mnie ta paletka ucieszyła bo to dokładnie kolory jakich potrzebowałam. Mam nadzieję, że się sprawdzi bo niestety w internecie widzę o tych cieniach, nie do końca pochlebne opinie.
- W środku Alverde Podwójne Cienie Do Powiek 46 Phenomenal Pink - jest to kosmetyk naturalny. Cienie są matowe, chociaż może bardziej satynowe. Mają być trwale nasycone pigmentem, jedwabiste i miękkie. Kolor to połączenie jasnego beżu i delikatnego różu. Myślę, że będą doskonałe do dziennego letniego makijażu.
- Ostatnia z prawej to P2 Style Deluxe Designer, 040 Francy New York - paletka zawiera rozświetlacz, trzy cienie od jasnego różu do mocnego fioletu oraz żelowy eyeliner, w kolorze mocnej śliwki. Wszystkie kolory oprócz eyelinera są mocno metaliczne i błyszczące, powinny dobrze wyglądać w makijażu wieczorowym.
Jak Wam się podobają kolory? Miałyście może cienie tych firm? Możecie coś o nich powiedzieć?
Niedługo pojawi się druga część zakupów z DM i tym razem będą to kosmetyki pielęgnacyjne.
Zapraszam także wszystkich do polubienia bloga na facebooku GLOW na fb..