wtorek, 31 marca 2015

Żel punktowy na pryszcze Dermacos - sprzymierzeniec w walce z trądzikiem :).


Ostatnio moja skóra przechodzi jakiś ciężki okres. Nie dość, że się świecę to jeszcze jestem pryszczata. Naprawdę żeby w tym wieku mieć cerę nastolatki, to chyba już lekka przesada! Staram się jakoś ratować i  z pomocą w tym czasie przychodzi mi między innymi produkt Dermacos Żel Punktowy Zwalczający Niedoskonałości skóry z bioaktywnym wyciągiem z borowiny. Powiem Wam szczerze, że nie często sięgam po żele punktowe. Zraziłam się kiedyś takim kosmetykiem stosując żel punktowy na pryszcze Avon, który niestety przyniósł mi więcej szkód niż pożytku. Jednak  po latach postanowiłam znowu spróbować i wybrałam sobie do testów od  Laboratorium kosmetyków naturalnych Farmona, właśnie taki punktowy kosmetyk na niedoskonałości. Czytaj dalej:

niedziela, 29 marca 2015

W razie problemów Bioderma Hydrabio Riche, Krem nawilżający o bogatej konsystencji :).


Bioderma Hydrabio Riche Krem nawilżający o bogatej konsystencji kupiłam jesienią kiedy moja skóra była przesuszona kuracjami antytrądzikowymi. Dorzuciłam go do koszyka w trakcie zakupów w Super Pharm, bo po wydaniu określonej kwoty, kosztował nieco ponad 16 zł. Stwierdziłam, więc że go wypróbuję mimo tego, że mam skórę tłustą, a najwyżej jak będzie dla mnie za ciężki dam go mamie. Czytaj dalej:

piątek, 27 marca 2015

Alterra Olejek do ciała limonka i oliwka :).


O olejkach  Alterra czytałam wiele pozytywnych opinii, więc kiedy w końcu udało mi się dotrzeć do Rossmana i w dodatku trafić na promocję tych olejków, skusiłam się bez wahania. Wybrałam sobie Alterra Olejek do ciała limonka i oliwka, bo podobno ten ma ładniejszy zapach. Czytaj dalej:

wtorek, 24 marca 2015

Wiosna idzie czas na krem z filtrem, czyli o Vichy Capital Soleil :)


Za oknem mamy coraz więcej słońca, a dzień staje się coraz dłuższy, to nieuchronny znak że wielkimi krokami zbliża się wiosna i trzeba pomyśleć o kremie z filtrem. Nie muszę Wam chyba mówić jak bardzo ważna jest ochrona skóry przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Muszę się przyznać, że ja długo bagatelizowałam ten problem, jednak w końcu i do mnie dotarło, że jeśli chce przeciwdziałać starzeniu skóry, to filtr jest mi niezbędny. Zresztą nie tylko o przeciwdziałanie starzeniu chodzi, jak wiecie mam skórę trądzikową, więc aby nie zaprzepaścić wszystkich starań o to żeby była ładna koniecznie trzeba używać kremu z filtrem. Mam nadzieję, że nie jest za późno, a ewentualne szkody da się jeszcze odwrócić. Jeśli do tej pory nie macie swojego ulubionego kosmetyku do twarzy z filtrem, a macie cerę mieszaną, czy tłustą poczytajcie koniecznie o Vichy Capital Soleil. Czytaj dalej:

poniedziałek, 23 marca 2015

Marion SPA, Maseczka oczyszczająca - zielona glinka :).


Maseczka oczyszczająca zielona glinka Marion SPA przeleżała jakiś czas w koszyku z maskami. Kiedy ją kupowałam myślałam że to kosmetyk gotowy, jednak już w domu okazało się, że w środku jest proszek, który trzeba rozrobić samemu. W końcu się za nią zabrałam, rozrobiłam nałożyłam i usiadłam z kawą przed komputerem. Zaczytana sięgnęłam po kubek z kawą i okazało się, że nie mogę się napić, bo maseczka tak zaschła, że nie mogę otworzyć ust :). Czytaj dalej:

czwartek, 19 marca 2015

Jak przygotować ciało do wiosny i lata ?



O ciało trzeba dbać cały rok i to jest jakby bez dyskusyjne, ale wszyscy wiemy, że zima trochę rozleniwia i o niektórych zabiegach pielęgnacyjnych zapominamy, albo spada nam systematyczność. Wiosna co prawda już niedaleko (mam nadzieję!), ale jeszcze nie jest za późno, aby naprawić małe zaniedbania. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić krótki poradnik jak przygotować ciało do wiosny, aby za miesiąc lub dwa nie wpadać w panikę :). Czytaj dalej

środa, 18 marca 2015

Tołpa Green - Łagodny płyn micelarny - tonik 2w1.


Tołpa ze swoją serią Green całkiem niedawno zagościła w Biedronkach, korzystając z tego że mam ją pod ręką, postanowiłam wypróbować parę kosmetyków, zwłaszcza że ceny w porównaniu z innymi sklepami są konkurencyjne. Ostatnio pisałam Wam już o Łagodnym żelu do mycia twarzy i oczu, a dzisiaj chcę Was zapoznać z drugim produktem - Tołpa Green - Łagodny płyn micelarny - tonik 2w1. Czytaj dalej


poniedziałek, 16 marca 2015

Moje pierwsze pudełko -Shinybox :)


O różnych pudełkach z kosmetykami i nie tylko wszędzie jest pełno. Co miesiąc z przyjemnościom oglądam ich zawartość na blogach, ale sama nigdy się jakoś nie skusiłam. Nie ukrywam jednak, że box-y kuszą i mnie. Chyba najfajniejsze w nich jest to, że tak naprawdę nigdy nie wiadomo jakie kosmetyki znajdą się w pudełku. Dzięki Angel stałam się szczęśliwą posiadaczką Walentynkowego wydania Shinybox. Wiem, że już wszyscy je widzieli, ale że to moje pierwsze w życiu pudełko i niezmiernie mnie cieszy, mam nadzieję, że zrozumiecie moją chęć podzielenia się nim z Wami. Zwłaszcza, że zawartość mojego jest ciut inna, bo Angel dorzuciła jeszcze coś od siebie :). Czytaj dalej :

niedziela, 15 marca 2015

Lirene Dermoprogram, Miodowy nektar do mycia ciała - cud, miód i pomarańcze :)


Bardzo lubię olejki do mycia ciała i wszystko co ma dodatki olejków, takie kosmetyki sprawdzają się u mnie po prostu lepiej. Nie tylko myją, ale także pielęgnują skórę. Bardzo też lubię jeśli mają piękne zapachy. Ostatnio skończył mi się olejek myjący z Isany i w zamian postanowiłam sobie kupić coś innego, wybrałam żel pod prysznic, którego zapach bardzo mi się podobał, niestety w domu okazało się, że zamiast żelu kupiłam balsam. Nie pytajcie jak to zrobiłam, nie wiem :). W każdym bądź razie na zakupy musiałam się wybrać jeszcze raz. Zdecydowałam się na Miodowy Nektar Lirene Demoprogram, który znalazłam w Biedronce, skusił mnie dodatkiem oliwki i aromatem pomarańczy. Czytaj dalej:

sobota, 14 marca 2015

DKNY Be Delicious intense - moje ulubione zielone jabłuszko ;).




DKNY Be Delicious intense to jedne z tych perfum, po które sięgam nie zależnie od pory roku. Tak samo dobrze sprawdzają się jesienią, zimą jak i teraz kiedy wiosna coraz bliżej. Znalazły się nawet wśród moich ulubieńców sierpnia, więc i w lecie dają się lubić. Dawno temu używałam wersji klasycznej, a kilka miesięcy temu znowu do nich wróciłam, zdecydowałam się jednak wersję intense . Ja wiem, że popularne, oklepane i podrabiane, ale mnie to w sumie nie przeszkadza, są piękne i tak naprawdę perfumy na każdej osobie pachną inaczej, Be Delicious na mnie pachnie wyjątkowo dobrze;). Czytaj dalej :

piątek, 13 marca 2015

Farmona Nivelazione Aktywne serum modelujące brzuch i pośladki - 2cm ;)



Cellulit to zjawisko znane i znienawidzone przez większość kobiet, dotyka nie tylko osoby, które mają problemy z nadwagą, ale także te szczupłe. Cellulit nie przejmuje się wiekiem, dręczy nawet młodziutkie dziewczyny. Po co sięgamy najchętniej myśląc, że rozwiąże wszystkie nasze problemy? Po krem, balsam, serum, bo to najłatwiejsze, czy jednak wystarczy? Czy powinniśmy czuć się rozczarowani tym, że od smarowania się kremem nie ubyło nam centymetrów tu i ówdzie? Często czytając recenzję specyfików na cellulit widzę mnóstwo rozgoryczonych osób, bo krem nie zadziałał i zaczynam się szczerze dziwić, że ktoś oczekuje cudów. Przecież gdyby to było takie proste, to na świecie wszyscy  byli by szczuplutcy. Czy w takim razie w ogóle warto stosować takie kosmetyki? Moim zdaniem warto i ja używam ich bardzo chętnie. Trzeba jednak podchodzić do nich z dystansem i cieszyć się z tego co możemy dzięki nim uzyskać. Dzięki uprzejmości firmy Laboratorium kosmetyków naturalnych Farmona, chcę Was dzisiaj zapoznać z serum modelującym brzuch i pośladki. Wybrałam je sobie sama, bo mój brzuch po dwóch ciążach, jakby to delikatnie ująć, nie wygląda już tak samo i każda pomoc jest na wagę złota.
Czytaj dalej w http://glowlifestyle.pl/pielegnacja-farmona-nivelazzione-aktywne-serum-modelujace-brzuch-i-posladki-2cm

środa, 11 marca 2015

Niezwykle prosty i tani peeling do ust DIY.



O peelingowaniu twarzy i ciała raczej staramy się pamiętać, ale co z ustami? One przecież też potrzebują peelingu, szczególnie jeśli są suche i spierzchnięte. Niestety peeling do ust potrafi kosztować całkiem sporo, jednak jest na to prosty sposób, bo taki peeling z powodzeniem możecie zrobić sami w domu, z tego co znajdziecie w swojej kuchni. Czytaj dalej:

wtorek, 10 marca 2015

Etre Belle, krem do rąk marakuja i lychee :).



Piękne dłonie to nie tylko ładnie pomalowane paznokcie, trzeba także zadbać o skórę, aby była dobrze nawilżona i odżywiona. To między innymi dłonie najszybciej zdradzają nasz wiek, więc tym bardziej warto się o nie zatroszczyć. Dobry krem do rąk powinien być nieodłącznym elementem naszej pielęgnacji. Dzisiaj chcę Wam opowiedzieć troszkę więcej o kremie do rąk Etre Belle, który przybył do mnie w paczce z wygraną w konkursie od Angel z bloga Kosmetyki bez tajemnic. Czytaj dalej w http://glowlifestyle.pl/pielegnacja-etre-belle-krem-do-rak-marakuja-i-lychee

poniedziałek, 9 marca 2015

Tołpa green, Łagodny żel do mycia twarzy i oczu. Warto czy nie?



Ostatnio w Biedronkach pojawiły się produkty Tołpy, w bardzo przystępnych cenach. Dobrze się złożyło, bo właśnie miałam zamiar kupić jakiś delikatny żel do mycia twarzy, który mogłabym używać rano. Skusiłam się więc, na Łagodny żel do mycia twarzy i oczu Tołpa z serii green.
Czytaj dalej :

niedziela, 8 marca 2015

Rower, sanki i czystek, czyli o wyrabianiu pozytywnych nawyków- podsumowanie wyzwania.

20150215_113607
Na początku lutego pisałam Wam, że postanowiłam wziąć udział w wyzwaniu na blogu Pani Swojego Czasu. Chodziło o to, żeby ten miesiąc poświęcić na wyrobienie w sobie jakiegoś nawyku. Wybrałam ruch bo tu mam największy problem z systematycznością. Dlatego lubię brać udział w tego typu akcjach, bo jak już coś obiecam to łatwiej mi się zmobilizować. W lutym postanowiłam więc, wrócić do ćwiczeń i zaczęłam jeździć na rowerze. Nie będę ściemniać, że było łatwo, przez pierwszy tydzień czekałam zwykle do późnego wieczora, w nadziei, że rower zniknie w tajemniczych okolicznościach, ale nie znikał i nie było wyjścia. Były dni kiedy jeździłam bardzo chętnie, ale były też takie, kiedy zrobiłabym wiele żeby tego nie robić.

Hybrydowy manicure na wiosnę z lakierami Semilac.


Hybrydowy manicure na wiosnę z lakierami Semilac glowlifestyle.pl
Poprzedni hybrydowy manicure trzymał mi się trzy tygodnie i gdyby nie to, że uderzyłam w coś i złamałam paznokieć, to pewnie trzymał by się jeszcze dłużej. Po pięknej, walentynkowej czerwieni, zapragnęłam zmian, miałam ochotę na coś lekkiego, świeżego i wiosennego. Zastanawiałam się nad niebieskim lub zielonym, ale ostatecznie zdecydowałam się na coś czego do tej pory nie nosiłam, czyli bardzo delikatny rozbielony fiolet, w połączeniu z bielą i wiosennymi kwiatami.

wtorek, 3 marca 2015

Zmiany i ogłoszenia :)



Niektórzy z Was pewnie już zauważyli małe zmiany na blogu. Na razie widzicie tylko nowy adres, ale już niedługo będziecie mogli zobaczyć znacznie więcej. W tej chwili trwa przenoszenie bloga do nowego swojego własnego miejsca w sieci. Strasznie się z tego cieszę i niemiłosiernie jestem tym faktem podekscytowana. W związku z przenosinami prawdopodobnie znikną z bloga "obserwatorzy", więc abyście byli na bieżąco zaobserwujcie bloga w g+, lub na bloglovin, wtedy nie ominie Was żaden nowy wpis.

Zapraszam was także na fanpage bloga, gdzie informuję o każdym nowym wpisie, oraz na instagram, gdzie jest trochę bardziej prywatnie. Jeśli jednak wolicie twittera, to również tam możecie mnie znaleźć. 

Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło szybko i sprawnie i do zobaczenia, mam nadzieję, że już lada moment.


Kasia M :*

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...