Nie zdążyłam z przepisem na dzisiejszy obiad, ale może się nie macie pomysłu co jutro ugotować. Zapraszam w takim razie, może się komuś się przyda.
Co będzie nam potrzebne:
- mięso, (ja użyłam akurat szynki, ale może być co kto lubi, nawet indyk czy kurczak dla tych, którzy nie jadają czerwonego mięsa).
- dynia,
- papryka,
- cebula,
- marchew,
- zmielone siemię lniane do zagęszczenia sosu
- na surówkę : dynia, jabłko, sok z cytryny, brązowy cukier ( mogą być rodzynki, ja akurat nie miałam)
- brokuł,
- kasza ( u mnie tym razem jęczmienna, ale świetna będzie też gryczana, kus kus, a nawet jaglana)
- przyprawy (sól, pieprz cytrynowy albo zwykły czarny, majeranek, papryka słodka w proszku).
Wykonanie:
Sos:
Mięso umyć, oczyścić, pokroić w dość dużą kostkę i posolić. Na patelni rozgrzać olej i wsypać do niego pół opakowania papryki w proszku. Wrzucić mięso i podsmażyć przez chwilę razem z pokrojoną w kostkę cebulą i marchewką, a potem podlać wodą i dusić, aż będzie miękkie. Pod koniec duszenia dodać pokrojoną w kostkę paprykę i dynię. Przyprawić jeszcze solą, pieprzem i ziołami. Zagęścić dosypując zmielone siemię lniane. Ten sposób jest o wiele zdrowszy niż zagęszczanie mąką :).
Kasza:
Ugotować wg przepisu na opakowaniu. Lepiej krócej niż dłużej, żeby nie była rozgotowana.
Brokuł:
Brokuł wrzucić na gotującą osoloną wodę. Gotować pod przykryciem maksymalnie 5 minut.Ważne, żeby nie dłużej, ma być jeszcze chrupiący.
Surówka:
Dynię i jabłko utrzeć na tarce o dużych oczkach, a marchew na małych. Dodać sok z cytryny, brązowy cukier i wymieszać.
Kaszę polać sosem, nałożyć brokuł , surówkę i gotowe:).
Smacznego!